Jesteś tutaj:

Szlak Czartów Mazowieckich

3474
Zabieżki – Ponurzyca - Karpiska
Długość ok. 19 km.
Czas przejścia ok. 8 godzin (w tym ok. 2 godz. przerw), tempo ok. 3 km/h.
Dojazd do przystanku kolejowego Zabieżki pociągami osobowymi z Warszawy (Dw. Zachodni, Śródmieście, Wschodni) i Otwocka.
Powrót pociągiem w kierunku Warszawy i Otwocka z przystanku kolejowego w Karpiskach (nazwa przystanku „Kołbiel”).

Szlak turystyczny na każdą porę roku. Propozycja na wycieczki jednodniowe, zarówno indywidualne jak i grupowe. W zimie polecany dla narciarzy. Duże walory krajoznawcze i krajobrazowe. Trasa prowadzi cały czas w granicach Mazowieckiego Parku Krajobrazowego i obok dwóch rezerwatów przyrody. Przebiega przez pofałdowany teren wysoczyzny lodowcowej i przez jedną z najbardziej malowniczych wiosek mazowieckich, Ponurzycę. Liczne stanowiska archeologiczne. Cała trasa oznakowana zielonymi znakami szlaku turystycznego.

I. Skrajem dawnej Puszczy Osieckiej.

Wędrówkę szlakiem rozpoczynamy na stacji PKP Zabieżki (0,0 km), obok zabytkowego budynku dworca. Przez Zabieżki szlak przebiega wspólnie ze szlakiem niebieskim Glinianka – Garwolin. Po opuszczeniu terenu kolejowego udajemy się w kierunku północno – zachodnim. Najpierw wzdłuż torów do przejazdu, a następnie w lewo główną ulicą wsi. Przy niej kilka zabytkowych domów drewnianych. Po minięciu nowego kościoła p.w. Matki Boskiej Częstochowskiej zagłębiamy się w lasy osieckie, wchodzące w skład Mazowieckiego Parku Krajobrazowego, a dawniej składające się na rozległą Puszczę Osiecką. Szlak biegnie pozostałością po dawnym trakcie "kołbielskim" z Osiecka do Kołbieli. Niedaleko za wsią mijamy po zachodniej stronie drogi rezerwat przyrody "Szerokie Bagno".

SZEROKIE BAGNO - rezerwat przyrody typu leśno-torfowiskowego, powstał w 1984 r. na powierzchni 76.73 ha. Celem utworzenia rezerwatu była ochrona torfowiska wysokiego wraz z fragmentami boru bagiennego i boru wil¬gotnego z charakterystyczną roślinnością. Torfowisko stanowiące miejsce bytowania zwierząt chronionych, porośnięte jest sosną kar¬łowatą, kępami wełnianek, płatami borówki bagiennej i bagna zwyczaj¬nego. Obrzeża torfowiska porastają bory bagienne z wysokopiennym lasem sosnowym. Runo tworzą kobierce złożone z mchów torfowców i krzewinek borówki bagiennej, bagna zwyczajnego, wełnianki, modrzewnicy i żurawiny.

Miejsce to jest ostoją leśnej zwierzyny, m.in. łosi, żurawi. Po drugiej stronie drogi, w pewnym oddaleniu od niej, znajduje się również bardzo interesujące torfowisko, nie objęte ochroną, Lisie Bagno. Rosną tu m.in. niskie sosny w borze bagiennym, turzyce, bagno zwyczajne, borówka bagienna, żabiściek, babka wodna. Za "Szerokim Bagnem" wznosi się wysoka wydma, nazywana przez miejscową ludność Sępią Górą. Szlak prowadzi dalej dawnym traktem w kierunku południowo – zachodnim do skrzyżowania inną leśną drogą. Przy skrzyżowaniu krzyż Leśników. Skręcamy w prawo i podążamy pośród lasów, wydm i torfowisk w kierunku uroczyska Bratosówiec, gdzie na rozstajach dróg stoi żelazny krzyż. Na południowy zachód od krzyża rozciągają się tzw. Czarcie Kościoły. W tym miejscu znajdowały się liczne głazy narzutowe, przykrywające groby kloszowe z czasów rzymskich.
Urozmaicona, falista rzeźba tere¬nu, gęsta ilość dróg leśnych i przecinek, liczne mokradła i torfowiska, sprawiają, że w okolicach Ponurzycy zbłąkanych grzybiarzy i zdezorientowanych turystów jest o każdej porze roku sporo.

Okoliczni mieszkańcy wspominają, że są ponoć tego i przyczyny nadprzyrodzone, bowiem pokoleniowy przekaz głosi, iż "Ponurzyca wypadła spod ogona diabła..." A miał tu diabeł dawniej różne pomysły, nie skąpił czar¬cich figli oraz psot, ale też potrafił być złośliwy. Przegrawszy zakład z jednym ponurzyckim chłopem, zemścił się na wsi, zarzucając główny trakt wiodący do Osiecka głazami, łupanymi z dna pobliskiej, puszczańskiej wtedy, kotliny, nazwanej na tę okolicz¬ność Czarcim Dołem. Do dnia dzisiejszego trudno jest dojechać tutaj drogą, szczególnie w zimie a do najbliższych stacji kolejowych w Kołbieli, Chrośnie i Zabieżkach jest przez las od 3 do 5 km. Jednak wkrótce wpadł czart na kolejny szatański pomysł tj. budowy na wydmie Bratosówiec kościoła. Jako budulca postanowił użyć kamieni wyrwanych z Czarciego Dołu. W jego zamyśle, dusze wszystkich odwiedzających tą świątynię ludzi, sta¬nowić miały własność Jego Czartowskiej Mości. Zamierzywszy budowę, musiał ją ukończyć w ciągu jednej nocy. Jednak nie zdołał zakończyć prac przed świtem i z pierwszym kura głosem upuścił ostatni głaz, z którym nadlatywał znad Czarciego Dołu. Niedokończona świątynia legła w gruzach. Osobliwe to miejsce miejscowa ludność nazwała z czasem Czarcimi Kościołami (niekiedy też używana jest nazwa Czarcie Kamienie). Poza rejonem niedoszłego czarciego kościoła, liczne okazałe głazy, można dziś spotkać także na polach po¬między Ponurzycą, Osieckiem i Kącikami. Ponurzyca ma też inne legendy, m.in. wspominają niektórzy o "wietroku na Kresach", wielkich wodach toczonych przez Ślepotę i Bałabun (dziś strugi) czy Sępiej Górze na wschód od Rynku położonej, przecinającej drogę do Zabieżek.

Szlakiem nadal kierujemy się przez las do jego skraju, skąd roztacza się widok na pobliski wąwóz Stok i odległy Osieck. Miasteczko o ciekawej i długiej historii związanej m.in. z książętami mazowieckimi, w którym zachowało się kilka cennym zabytków. Dalej skrajem lasu do uroczyska Soczek, gdzie węzeł ze szlakiem żółtym Stara Wieś – Osieck. Następnie na przemian skrajem lasu i lasem do Czarciego Dołu (7.0 km). Ze szczytu wzniesienia, pod którym wznosiła się kiedyś leśniczówka "Czarci Dół", rozległy widok na Osieck i okolicę. W kotlince o tej samej nazwie odkryto w 1919 r. niezachowane do tej pory cmentarzysko grobów kloszowych z czasów rzymskich.
II. Przez Góry Ponurzyckie.
Dalej szlakiem w kierunku północnym przez falisty teren porośnięty borem sosnowym do Ponurzycy Papizy (10.0 km). Przed wsią, ze szczytu wzniesienia, roztacza się rozległy widok na dawną dolinę wiślaną (Podbiel i Bagno Całowanie), a przy dobrej pogodzie można zobaczyć wieże zamku w Czersku.

Góry Ponurzyckie - część krawędzi tarasu erozyjnego, nadbudowanego piaszczystymi wydmami, które zamykają w tym miejscu od wschodu Dolinę Środkowej Wisły. Ciągną się południkowo z niewielkim odchyleniem na wschód od Starej Wsi przez Dąbrówkę, Lasek, Regut, Ponurzycę do Pogorzeli Osieckiej. Porastane są borami sosnowymi z udziałem świerku, olchy, brzozy, osiki i dębu. Maksymalna wysokość wzniesień dochodzi do 141 m n.p.m. (Regucka Góra,) przy względnej wysokości ponad okoliczny teren od 18 do 25 m. Bardzo ciekawe krajobrazowo są tereny centralne, przez które przepływa struga Ślepota. Liczne punkty widokowe.

Ponurzyca jest jedną z najładniej położonych wsi mazowieckich. Jest ona rozrzucona na znacznym obszarze i składa się z kilku oddalonych od siebie kolonii. W okolicach, na rozstajach dróg znajduje się bardzo duża liczba krzyży przydrożnych i kapliczek nadrzewnych. Przez następnych kilka kilometrów podążamy pomiędzy różnymi częściami wsi, polami, laskami i zagajnikami rozdzielającymi poszczególne kolonie. Szlak wiedzie częściowo wydmami, częściowo dolinkami, przekracza malowniczy strumień mający urokliwą nazwę Ślepoty. Wzdłuż dolinki Ślepoty dochodzimy do stylowego budynku dawnej szkoły i do zabudowań zasadniczej części Ponurzycy, nazywanej Rynek. Dalej polami do kolonii Zagórze, za którą ponownie zagłębiamy się w las i dochodzimy do węzła szlaków lasu ponurzyckiego (do szlaku niebieskiego Glinianka – Garwolin, 14.5 km). Dalej wśród młodych borów sosnowych rosnących na dawnych torfowiskach (o czym świadczy rosnące runo), następnie nad torfowiskowymi łąkami często pokrytymi wodą. Miejsca te są naturalną ostoją zwierząt. Na tym odcinku trzeba szczególnie uważać, ponieważ szlak często zmienia kierunek. Po wyjściu z lasu kierujemy się wśród pól w stronę wsi Karpiska i znajdującego się w niej przystanku kolejowego Kołbiel, położonego po lewej stronie przejazdu kolejowego (19.0 km). Szlak kończy się na przystanku kolejowym. We wsi ustawiony jest pomnik poświęcony jednemu z najbardziej niefortunnych zrzutów jakie zostały wykonane w 1944 r. dla walczących w Polsce oddziałów AK. W czasie odbierania skoczków i przesyłek oddział osłonowy został zaatakowany prze niemiecką obławę. W ferworze walki zaginął jeden z zasobników z pokaźną sumą kilkuset tysięcy dolarów, którego nie odnaleziono do dzisiaj. W okresie letnim i jesiennym, podczas dni wolnych od pracy, na tym małym peronie można zobaczyć liczne rzesze osób wysiadających z warszawskiego pociągu i udających się do pobliskiego lasu. Są to zbieracze jagód i grzybów, które występują w wielkiej obfitości w okolicach Ponurzycy.




Warning: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable in /app/modules/zawartosc/tpl/pokaz.tpl.php on line 5